W zalewie mniej lub bardziej ekskluzywnych wydań bieżących kinowych hitów, przedświątecznie wypasionych boksów i tym podobnych atrakcji łatwo było przegapić znacznie skromniejsze edycje starszych i nowszych tytułów, które warto znać. Wyłuskałem je z ubiegłorocznej oferty dystrybutorów.

CO I DLACZEGO WARTO:

Na koniec jeszcze wyróżnienie w kategorii Premiera Roku. And the winner is... trylogia o Panu Kleksie! Nasz rodzimy Dumbledore prawie nic się nie zestarzał. "Akademia..." wciąż wywołuje niemy zachwyt, "Podróże..." pozwalają poczuć smak przygody i tylko "...w kosmosie" człowiek trochę przysypia. Niemniej całość re-we-la-cyj-na.